Od niego zaczynamy pieczenie chleba. Wszystko o zakwasie możecie przeczytać w moim artykule „Zakwas do chleba – co zrobić, żeby go nie zabić?”. Natomiast przepis na zakwas znajdziecie tutaj. Sól. Grubo ziarnista lub drobna. Poprawia walory smakowe pieczywa, ale nie można dodawać jej zbyt dużo, gdyż nie będziemy czuć smaku
Kule rozklepać lekko rekami w podłużny prostokąt, złożyć na trzy od krótszego boku, następnie od tego samego boku zrolować ciasto. Z rulonu utoczyć wałek. Lekko rozklepać i podzielić na 11 do 12 części. Kazdą część utoczyć w kule i kłaść na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ostrym nożem naciąć rowek.
Wśród programów w automatach nie znajdziesz programu do chleba na zakwasie. Możesz oczywiście spróbować samemu wyrobić ciasto (a potem tylko upiec w wypiekaczu do chleba) albo zagnieść i zamieszać ciasto, a potem wyłączyć urządzenie (chleb na zakwasie musi rosnąć dłużej) i po kilku godzinach uruchomić program pieczenie.
Vay Nhanh Fast Money. Pieczenie chleba to zajęcie nie tylko kulinarne. Stanowi przeżycie niemalże egzystencjalne. Aromatyczny bochenek z chrupiącą skórką wyjęty z pieca gromadzi przy stole wszystkich domowników. Przywołuje na myśl nastrojowe momenty z dzieciństwa, kiedy można go było spróbować od razu po upieczeniu. Tekst i zdjęcia: Agnieszka Tomczak Każdy, kto choć raz spróbował smaku samodzielnie upieczonego chleba zaczyna uzależniać się od domowego wypieku. Nawet jeśli nie dysponujemy tradycyjnym piecem chlebowym ani dobrą maszyną do pieczenia chleba, poradzimy sobie przyrządzając chleb w zwykłym piekarniku. Amatorzy domowego chleba dzielą się na dwie grupy: zwolenników wypieków na zakwasie, wedle tradycyjnych receptur, lub na drożdżach. Argumentem przemawiającym za pierwszą opcją jest fakt, że do chleba pieczonego na zakwasie nie trzeba dodawać żadnych chemicznych dodatków, emulgatorów, lecytyny czy innych ulepszaczy. Zakwas to nic innego jak sfermentowana mieszanka mąki żytniej i wody. Podczas dojrzewania zakwasu wytwarzają się w niej dzikie drożdże i bakterie, dzięki którym wyrośnie bochenek. Zakwas jest niezbędny do upieczenia chleba z przewagą mąki żytniej. W przeciwnym wypadku wypiek nie wyjdzie. Chleby na mące pszennej mogą być natomiast pieczone zarówno na drożdżach spożywczych, jak i na zakwasie. Ich smak będzie równie dobry, pod warunkiem, że zostanie zjedzony do dwóch dni od upieczenia. Przygotowanie tradycyjnego zakwasu nie wymaga dużego nakładu pracy. Potrzeba jedynie cierpliwości i czasu, gdyż jego produkcja trwa około pięciu dni. Przepis na zakwas Do zrobienia zakwasu najlepiej użyć mąki żytniej o wysokim typie (między 1850 a 2000). 6 łyżek mąki i 6 łyżek przegotowanej wystudzonej wody umieszczamy w dużym litrowym słoiku. Całość mieszamy, aby powstało jednolite ciasto o konsystencji przypominającej gęste ciasto naleśnikowe. Słoik owijamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce. Latem może to być dowolne miejsce o temperaturze pokojowej, zimą natomiast najlepiej postawić pojemnik blisko grzejnika. Codziennie o tej samej porze dodajemy kilka łyżek mąki żytniej i wody (ważne, by była to taka sama ilość). Dwa razy dziennie należy zakwas lekko wymieszać łyżką. W ciągu kilku dni na powierzchni mieszanki pojawią się bąbelki, zacznie ona zwiększać swoją objętość, a przy otwarciu słoika będzie się ulatniał zapach przypominający woń octu jabłkowego. Rozwarstwianie zakwasu na część stałą i płynną jest normalnym zjawiskiem. Po upływie pięciu dni można upiec na nim swój pierwszy chleb. Zakwas ma coraz większą moc wraz z upływem czasu, dlatego nie należy używać całej ilości do pierwszego pieczenia, ale zawsze zostawiać odrobinę na kolejny raz. Resztę mieszanki można „uśpić”, co oznacza przechowywanie w lodówce przez 7-10 dni z nałożoną, ale nie przykręconą pokrywką słoika. Jeśli nie zamierzamy piec chleba zbyt często, zakwas należy „dokarmiać” raz w tygodniu. Oznacza to dodanie 100 g mąki i 100 ml wody. W przypadku, gdy mamy zamiar robić chleb codziennie, najlepiej, by słoik z zakwasem stał bezpośrednio w kuchni, a dodawanie odrobiny mąki i wody odbywało się co dwa dni. Jeśli zakwas jest przechowywany prawidłowo, za każdym razem chleb będzie potrzebował mniej czasu, by dobrze wyrosnąć. Pierwszy chleb upieczony na zakwasie może się nieco różnić od tego, jaki oferują piekarnie. Jednak brak sztucznych spulchniaczy i konserwantów to niewątpliwa zaleta pierwszych domowych wypieków. Należy zaznaczyć, że im częściej wypieka się własny chleb, tym lepsze efekty i satysfakcja z rezultatu. Jeśli brakuje nam czasu na przygotowanie zakwasu w domu można spróbować zdobyć go od znajomej osoby albo poszukać na bazarach i sklepach z ekologiczną żywnością. Alternatywą jest upieczenie chleba na drożdżach, sodzie lub proszku do pieczenia. O smaku chleba w dużej mierze decydują użyte dodatki. Jeśli chodzi o ich wybór, ogranicza nas jedynie wyobraźnia. Mogą to być zarówno ziarna takie jak: słonecznik, pestki dyni, sezam, mak, siemię lniane i otręby, a także orzechy i zioła. Bardzo zdrowy i smaczny jest chleb z dodatkiem czarnuszki. Suszone owoce takie jak śliwki, żurawina czy morele dobrze skomponują się w bochenku z dodatkiem miodu lub słodkiej melasy. Amatorom wytrawnych smaków przypadną do gustu dodatki warzywne, np. suszone pomidory, gotowane ziemniaki, cebula, oliwki czy kapary. Do ciasta można też dodać soczewicę, kawałki szynki, grzyby czy kawałeczki żółtego sera. Wieloziarnisty chleb żytni (przepis na dwa bochenki) Zaczyn: – 3 i ½ szklanki mąki żytniej – 1 i ¼ szklanki wody – pół łyżeczki soli – 100 g zakwasu lub 30 g świeżych drożdży (opcjonalnie 1/8 łyżeczki drożdży instant) Wszystkie składniki mieszamy drewnianą łyżką, aż uzyskamy gęste i klejące ciasto. Przykrywamy je folią i odstawiamy na około 12 godzin. Ciasto właściwe: – cały zaczyn – 4 szklanki mąki żytniej – 1 i ½ szklanki wody – pół łyżeczki soli – 15 g drożdży świeżych (opcjonalnie 5 g drożdży instant) – ulubione dodatki wedle uznania (przykładowo: garść pestek dyni, słonecznika i sezamu, 3 łyżki siemienia lnianego i 2 łyżki kminku) Sposób przygotowania ciasta Wszystkie składniki (oprócz dodatków, czyli ziaren, bakalii i ziół, itp.) zagniatamy ręcznie za pomocą drewnianej łyżki. Wyrobione ciasto przekładamy do dużej miski. Całość owijamy folią aluminiową lub bawełnianą ściereczką i umieszczamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, np. blisko grzejnika, pod kocem lub w wyłączonym piekarniku nagrzanym wcześniej do 50°C. Czas wyrastania ciasta powinien wynosić około trzech godzin. Najlepiej co godzinę przemieszać je lekko. Dzięki temu ciasto będzie nabierało sprężystości i będzie coraz mniej klejące. Po upływie 3 godzin dodajemy do ciasta ulubione dodatki, np. ziarna, bakalie czy orzechy i przekładamy do dwóch foremek o wymiarach 25 x 12 cm, czyli popularnych „keksówek”. Aby zapobiec przywieraniu, należy uprzednio wyłożyć je papierem do pieczenia lub posmarować olejem i lekko posypać otrębami. Można przykryć je jeszcze na 15–20 min. Ciasto powinno zajmować nie więcej niż ¾ wysokości formy. Następnie nożem wykonujemy kilka nacięć w poprzek ciasta. Można delikatnie posmarować wierzch odrobiną wody lub mleka, a następnie obsypać ulubionymi ziarnami, np. makiem, sezamem lub kminkiem. Pieczenie Tradycyjne piekarniki, jakimi dysponujemy w domu zasadniczo nie są przystosowane do wypieku pieczywa – ze względu na niską temperaturę maksymalną oraz tendencję do wysuszania chleba. Jednak przestrzegając kilku zasad można łatwo sprawić, że chleb przygotowany w domu będzie miał wysokie walory smakowe. Można sobie pomóc wstawiając na dolną półkę piekarnika specjalne kamienie, takie same jak stosowane do wypieku pizzy. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 250 stopni przez pół godziny używając funkcji termoobiegu. Ciasto układamy na dolnej półce piekarnika (najlepiej kratce). Zmieniamy funkcję pieczenia z termoobiegu na „góra-dół”. Chrupiąca, apetycznie wyglądająca skórka to wynik wilgotnego powietrza w piekarniku na początku pieczenia. Najłatwiej osiągnąć je stawiając małe żaroodporne naczynie wypełnione 100 ml wody, która szybko wyparuje. Naczynie wyjmujemy po 10 pierwszych minutach pieczenia. Czas pieczenia to 40–50 minut. Pieczywo z mąki pszennej wymaga nieco wyższej temperatury piekarnika niż z żytniej, ale czas pieczenia jest odrobinę krótszy. W celu imitacji warunków pieca chlebowego, w którym temperatura początkowa dochodzi nawet do 300 stopni, podczas pieczenia należy obniżać temperaturę w piekarniku. Najlepiej zacząć od 250°C, a następnie co 10 minut redukować temperaturę o 10 stopni. Pod koniec pieczenia chleb należy wyjąć z formy, usunąć papier do pieczenia i podpiec jeszcze 15 minut. Chleb jest gotowy, jeśli jest lekko zarumieniony, a postukany od spodu wydaje „głuchy” dźwięk. Należy wystudzić bochenek na kratce wyjętej z piekarnika. Można posmarować wierzch odrobiną wody ze szczyptą mąki Świeżo upieczony bochenek lekko klei się do noża, jednak zupełnie nie przeszkadza to w krojeniu. Trwałość chleba zależy od proporcji mąki żytniej użytej do wypieku. Chleb pszenny ma najlepszy smak od razu po wyjęciu z piekarnika i utrzymuje świeżość przez około dwa dni. Pszenno-żytni można spożywać przez pięć dni. Żytni natomiast wykazuje pełnię walorów smakowych następnego dnia po upieczeniu, a jego trwałość dochodzi nawet do tygodnia. Gotowy bochenek najlepiej przechowywać w papierowej torebce lub lnianym woreczku, ewentualnie zamrozić. Nie jest zalecane przechowywanie chleba w lodówce, ponieważ może powodować szybkie wysychanie. Smacznego!
Pieczywo w codziennej diecie – jakie ma znaczenie?Jedni nie wyobrażają sobie dnia bez pieczywa, inni z kolei uważają, że nie jest niezbędnym w diecie składnikiem. Każdy jednak przyzna, że kanapka ze świeżego, puszystego pieczywa z chrupiącą skórką jest czymś wyśmienitym! A jakie korzyści dla zdrowia niesie ze sobą spożywanie pieczywa?· Jest źródłem błonnika, który wpływa na prawidłowe trawienie, dzięki czemu wspiera metabolizm.· Zawiera cenne minerały i pierwiastki – żelazo, miedź, cynk, magnez i mangan – a także witaminy z grupy B, które wpływają na poprawę pamięci i koncentrację· Stanowi cenne źródło węglowodanów, a więc energii· Antyoksydanty zawarte w pieczywie chronią organizm przez szkodliwym wpływem wolnych rodnikówOczywiście, nie bez znacznie jest wybór odpowiedniego pieczywa. Dostępne są różne i wszystkie będą się cechowały innymi wartościami odżywczymi. Warto również kupować pieczywo w sprawdzonych miejscach – dobrych piekarniach, które stawiają na jakość i wysokogatunkowość produktów. A najlepszym rozwiązaniem jest samodzielne pieczenie chleba, do którego nie potrzeba żadnych specjalistycznych urządzeń. Prawdziwie pyszny i chrupiący będzie chleb z piekarnika. Jak piec samodzielnie pieczywo?Jak samodzielnie upiec chleb w piekarniku?Przygody z własnym wypiekiem pieczywa wcale nie trzeba zaczynać od zakupu specjalnej maszyny. Wystarczy zwykły, domowy piekarnik, gazowy lub elektryczny. Co więcej, decydując się na pieczywo wypiekane na drożdżach, a nie na zakwasie, nie potrzeba na to także wiele czasu. W ciągu pół godziny można stworzyć wyjątkowo pyszny chleb z piekarnika. Jak upiec najlepszy?Ogromne znaczenie mają składniki. Można korzystać z różnych mąk, a także mieszać je ze sobą. Przydadzą się również drożdże – mogą być instant, co przyspieszy i ułatwi cały proces – oraz cukier i sól oraz woda. Wystarczy wszystko razem wymieszać, a proporcje są zależne od tego, jak duży planuje się upiec chleb. Potrzebna jest również forma, najlepiej keksówka, papier do pieczenia oraz oliwa, żeby posmarować ciasto przed pieczeniem. W piekarniku elektrycznym chleb piecze się na maksymalnej temperaturze, stopniowo obniżając ją do 180 stopni. Gwarantuje to równomierne wypiekanie, puszysty środek i chrupiącą, idealnie zarumienioną chleb z piekarnika – jak upiec i o czym warto pamiętać?Zabierając się za samodzielne wypiekanie chleba, ma się mnóstwo możliwości, by bawić się smakiem i teksturą pieczywa. Miłośnicy klasycznych bochenków nie będą mieli żadnych problemów, ponieważ przepis na domowy chleb jest banalnie pro
Mamy przy naszym salonie piec chlebowy a pogoda dzisiaj była bardziej wiosenna niż zimowa, więc postanowiliśmy upiec chleb. Małe przygotowania i od pomysłu do realizacji całkiem niedaleko. I tak miałam piec chleb z tym że w piekarniku elektrycznym więc zakwas do chleba miałam już przygotowany wcześniej. Przepis zamieszczę poniżej na chlebek, który przekazywany jest u nas od dziadków. Uwieczniłam ten dzisiejszy przebieg poszczególnych etapów (oprócz zakwasu) na zdjęciach. Mała fotorelacja poniżej. W mojej rodzinie wypiekiem chleba, wędzeniem wędlin i mięs w wędzarni zajmuje się mój tata. Tak więc i dzisiaj pomagał mi w tym przedsięwzięciu. :) W pierwszym etapie przelewamy do większej miski zakwas. Następnie zagniatamy łącząc z mąkami według gustu i smaku. Można równieżdodać różne ziarna, ja lubię słonecznik i dynię. Wyrabiamy ciasto aż będzie bardzo elastyczne i pozostawiamy do wyrośnięcia. W tym czasie my rozpalamy w piecu chlebowym aby był dobrze nagrzany. Kiedy ciasto już wyrośnie przekładamy na blat i formujemy bochenki bądź wkładamy do brytfanek. Odstawiam ponownie do wyrośnięcia. Jak wspaniale już pachnie. Kiedy już wyrosną przechodzimy do etapu pieczenia, my wstawiliśmy do nagrzanego wcześniej pieca chlebowego. Wreszcie po 1 h efekt końcowy bardzo pachnący, chrupiący i smaczny. No i obiecany przepis. CHLEB ZAKWAS: -3 szk. mąki żytniej, -2 dag drożdży, Składniki rozmieszać z wodą, aby powstała gęstość ciasta naleśnikowego. CIASTO: -1kg mąki pszennej, -0,5kg mąki żytniej razowej, - 0,5kg mąki pszennej razowej, -1 łyżka cukru, -2 łyżki soli, -3 dag drożdży, Drożdże zalać ciepłą wodą i wsypać do tego cukier. W 2 szklankach wody rozcieńczyć 2 szklanki soli (rozdzielić to na 2 szklanki), Następnie rozrobić z tego ciasto i mieszać przez 15 minut ręcznie. Odstawić, aby ciasto wyrosło. Jak wyrośnie podzielić ciasto na 3 części. Włożyć do blaszki i poczekać, aż ciasto wyrośnie na pełną blaszkę. Piec godziny w 200 st.
pieczenie chleba na zakwasie w piekarniku elektrycznym